Nowy początek

Często wydaje mi się, że nic mi się nie udaje. Jestem bardzo strachliwa i często, czasem niepotrzebnie, się stresuje. Zbyt bardzo ufam ludziom i wierzę, że mają względem mnie szczere intencje, ale później zostaje sama na lodzie ze swoimi problemami. Mam oczywiście swojego chłopaka, który zawsze we mnie wierzy i stara się abym zawsze była szczęśliwa. 

Pewnie zastanawiacie się po co to pisze i dlaczego akurat tutaj, a wiec dam Wam tą odpowiedź. W więc, tutaj będę opowiadać swoje życie, swoje przejścia. Bedę odreagowywać pisząc, gdyż czesto ludzie mówią mi, ze łatwo sie denerwuje i wyżywam sie na nich. Tu właśnie dam upust swoim emocjom, dzięki czemu nie bede ranić swoich bliskich oraz poznam nowe osoby ktore maja podobne podejacie do zycia jak ja.